Tu opłakiwano 6 ton ludzkich prochów
Pierwszym z 40 warszawskich kościołów stacyjnych, wyznaczonych przez warszawskich biskupów na nabożeństwa wielkopostne będzie w Środę Popielcową kościół Najświętszego Zbawiciela. Wybór kościoła ma związek z tragicznymi wydarzeniami z sierpnia 1946 r. Wydobyto wtedy z warszawskiego krematorium 6 ton prochów spalonych ludzkich zwłok i zgromadzono je w śródmiejskim kościele. Tu warszawiacy opłakiwali śmierć tysięcy swoich bliskich i sąsiadów ze Śródmieścia.
– Kronika Filmowa pokazuje jak Warszawa żegna prochy sowich bohaterów. To doświadczenie wielkiego smutku i bólu związanego z tymi, którzy zginęli, przypomina nam w Środę Popielcową, że powstaliśmy z prochu i w proch obrócimy się. Ta modlitwa – wówczas i dziś – była i jest miejscem nadziei na zmartwychwstanie. Również tych, którzy zginęli w czasie II wojny światowej w Warszawie – wyjaśnia ks. Tadeusz Sowa, moderator wydziałów duszpasterskich Metropolitalnej Kurii Warszawskiej.
W obu warszawskich diecezjach wybrano czterdzieści świątyń, tyle ile jest dni Wielkiego Postu: 25 kościołów z archidiecezji warszawskiej i 15 z diecezji warszawsko-praskiej. Wybrano kościoły o szczególnej historii i wyjątkowym znaczeniu dla miasta. Codziennie jeden z nich będzie otwarty od godz. 6 do 21. Przez cały dzień będzie możliwość spowiedzi, do 15.00 potrwa adoracja Najświętszego Sakramentu. Poza tym, o godz. 12 wspólna modlitwa Anioł Pański i Różaniec, o 15.00 Koronka do Miłosierdzia bądź Droga Krzyżowa, o 19.00 Gorzkie Żale. Na zakończenie będzie Msza św. o godz. 20. Modlitwa w kościołach stacyjnych zakończy się w Niedzielę Palmową w parafii Wniebowstąpienia Pańskiego przy al. Komisji Edukacji Narodowej 101.
Tomasz Gołąb/Gość Niedzielny