Archidiecezjalne Seminarium Misyjne „Redemptoris Mater”
![]() | |
Jaka jest specyfika seminariów Redemptoris Mater?
To seminaria diecezjalne, misyjne i międzynarodowe. Prezbiterzy, którzy je kończą, są przypisani do konkretnej diecezji i pracują w niej jak pozostali prezbiterzy. Po kilku latach, jeśli miejscowy biskup wyrazi zgodę, wyruszają na misje. W seminariach Redemptoris Mater są formowani kandydaci z różnych krajów.
Dlaczego seminarium nazywa się Redemptoris Mater?
„Redemptoris Mater”, czyli Matka Odkupiciela. To tytuł encykliki Jana Pawła II o Matce Bożej, którą papież napisał w 1987 roku. Jako że właśnie w roku 1987 w Rzymie powstało pierwsze seminarium związane z Drogą Neokatechumenalną, otrzymało, na cześć Matki Bożej, taką nazwę. Kolejne seminaria kontynuują tę tradycję.
Ilu jest seminarzystów i z jakich krajów pochodzą?
Obecnie w warszawskim seminarium Redemptoris Mater swoją formację odbywa ponad czterdziestu kandydatów, większość z nich to Polacy. Są też seminarzyści z Włoch, Hiszpanii, Anglii, Kazachstanu, Kolumbii, Meksyku i Stanów Zjednoczonych.
Kto jest rektorem seminarium w Warszawie?
Od września 2024 roku rektorem jest ks. Matteo Campagnaro, rodem z Włoch, wieloletni kapelan i sekretarz Kardynała Kazimierza Nycza, Arcybiskupa Metropolity Warszawskiego. Pierwszym rektorem i budowniczym seminarium był ks. Alojzy Oberstar, który pochodzi ze Słowenii. Rektor senior jest obecnie odpowiedzialny za formację permanentną prezbiterów, którzy ukończyli nasze seminarium.
Kto jeszcze należy do grona formatorów?
Wicerektorem seminarium od września 2024 roku ks. Jacek Grabowski. Zastąpił na tym stanowisku ks. Eugeniusza Andrzejewskiego, który pełnił tę posługę od początku istnienia seminarium. Jest dwóch ojców duchownych: ks. Carlos Mario Villada Monsalve oraz ks. Dariusz Szyszka, proboszcz parafii Dobrego Pasterza na warszawskiej Woli. W gronie formatorów są też prefekci studiów: ks. Tymoteusz Mietelski i ks. Luca Rossi. Mieszka z nami wicerektor senior ks. Eugeniusz Andrzejewski i ks. Stanisław Guzek, który przez niemal 30 lat był ojcem duchownym seminarium.
Czy w seminarium pracują ludzie świeccy?
Tak, ważną częścią wspólnoty seminaryjnej jest tzw. „misja”. To osoby, które w swoich wspólnotach Drogi Neokatechumenalnej odkryły powołanie do bezinteresownej pomocy w seminarium. Jest więc kilka sióstr, które z miłości do Jezusa Chrystusa zajmują się pracą w kuchni, pralni i w księgowości. Od wielu lat częścią wspólnoty seminarium jest też małżeństwo ze Śląska, które pomaga nam w wielu sprawach związanych z naszym dużym domem. Funkcję ekonoma seminarium pełni też od lat osoba świecka.
Jak wygląda nabór do seminarium?
Powołania rodzą się we wspólnotach Drogi Neokatechumenalnej na całym świecie. Kandydaci rozeznają swoje powołanie w lokalnych ośrodkach, a kiedy są już gotowi, by wstąpić do seminarium, uczestniczą w kilkudniowym spotkaniu w Porto San Giorgio we Włoszech. Tam, często drogą losowania, trafiają do seminariów na całym świecie. „Biletem wstępu” do seminarium jest więc gotowość bycia posłanym gdziekolwiek.
Z czego utrzymuje się seminarium?
Seminarium od początku swojego istnienia utrzymuje się wyłącznie z ofiar Dobroczyńców. Wspólnota seminaryjna modli się za nich codziennie, a zwłaszcza w każdy wtorek podczas uroczystej Mszy świętej, a także w czasie nocnych adoracji Najświętszego Sakramentu.
Jaki jest związek seminariów Redemptoris Mater ze wspólnotami neokatechumenalnymi?
Seminaria Redemptoris Mater są ściśle związane z Drogą Neokatechumenalną. We wspólnotach na całym świecie rodzą się różne powołania. Wiele osób – z wdzięczności wobec Boga, który nadał sens ich życiu – jest gotowych wyruszyć na cały świat, by głosić Ewangelię. Wyruszają kobiety, mężczyźni, a nawet całe rodziny. Jako że misja nie jest możliwa bez prezbiterów, zrodził się pomysł tworzenia seminariów, które przygotowywałyby księży-misjonarzy, gotowych służyć całym swoim życiem dziełu nowej ewangelizacji. Bardzo dobrze rozumiał tę potrzebę św. Jan Paweł II. To właśnie Jemu zawdzięczamy pierwsze seminarium Redemptoris Mater, które powstało w roku 1987 w Rzymie.
Kiedy powstało warszawskie seminarium Redemptoris Mater?
Warszawskie seminarium misyjne Redemptoris Mater powstało w roku 1990 dzięki trosce o Kościół i odwadze ówczesnego Prymasa Polski Józefa Kardynała Glempa. Było to wówczas piąte tego typu seminarium na świecie. 8 czerwca 1990 roku na warszawskim Torwarze odbyło się spotkanie powołaniowe, w czasie którego stu młodych mężczyzn wyraziło wolę pójścia za Chrystusem drogą życia kapłańskiego. Dwa dni później Prymas Józef Glemp podjął decyzję o utworzeniu w Warszawie seminarium Redemptoris Mater. Trafiło do niego dwudziestu pięciu Polaków i szesnastu obcokrajowców, którzy zostali wybrani spośród stu kandydatów ze spotkania na Torwarze. Księdzu Prymasowi leżały na sercu zwłaszcza ogromne potrzeby ewangelizacyjne na Wschodzie.
Gdzie zamieszkali seminarzyści?
Pierwszą siedzibą seminarium był zabytkowy pałacyk na Tarchominie przy ulicy Mehoffera 2. W roku 1992 papież Jan Paweł II dokonał reformy administracyjnej Kościoła w Polsce. Jednym z jej postanowień było utworzenie nowej diecezji warszawsko-praskiej. Jako że Tarchomin jest położony właśnie po stronie praskiej, zaczęły się poszukiwania terenu po lewej stronie Wisły, na terenie Archidiecezji Warszawskiej. Opatrzność przewidziała nowe miejsce na Młocinach. Już w roku 1993 został poświęcony plac pod budowę przy ul. Heroldów 12, który przekazał seminarium Prymas Józef Glemp. W następnym roku ruszyła budowa. W roku 1998 trzeba było opuścić budynek na Tarchominie. Ponieważ nowa siedziba nie była jeszcze skończona, Ksiądz Prymas udostępnił dla potrzeb seminarium Redemptoris Mater trzecie piętro budynku Metropolitalnego Seminarium przy ul. Dewajtis 3.
Nowa siedziba seminarium Redemptoris Mater była podobno urodzinowym prezentem dla Jana Pawła II?
Tak, to prawda. W czasie Wielkiego Jubileuszu roku 2000 – 18 maja, czyli w dniu 80. urodzin św. Jana Pawła II – Prymas Józef Glemp poświęcił pierwszą część nowej siedziby warszawskiego seminarium Redemptoris Mater. Za pośrednictwem telegramu nowe seminarium zostało przekazane Papieżowi Janowi Pawłowi II jako dar z okazji Jego 80. urodzin. Do dyspozycji seminarzystów była już piękna kaplica, a także refektarz, sale do spotkań oraz część mieszkalna. W roku 2003 rozpoczęto budowę drugiej części seminarium, w której zaprojektowano kościół, bibliotekę oraz dużą salę wykładową. Latem 2009 roku Kiko Argüello wraz z grupą artystów namalował we wnętrzu kościoła imponującą koronę misteryjną – cykl ikon przedstawiających najważniejsze misteria wiary chrześcijańskiej. Konsekracja kościoła miała miejsce 3 maja 2010 roku, dokonał jej Arcybiskup Kazimierz Nycz wraz z Prymasem Polski Kardynałem Józefem Glempem i Biskupem Stanisławem Budzikiem, ówczesnym sekretarzem generalnym Episkopatu Polski. Obecni byli również inicjatorzy Drogi Neokatechumenalnej.
Jak wygląda życie w seminarium?
Zgodnie ze sprawdzoną regułą św. Benedykta” „Ora et labora”, czyli „Módl się i pracuj”. Mamy sporo modlitwy wspólnej – codzienna Eucharystia, brewiarz, różne nabożeństwa. Jeśli chodzi o pracę, to duży nacisk kładziemy na studia, które są bardzo potrzebne przyszłym prezbiterom. Jest też sporo pracy fizycznej – w domu i wokół niego. W wolnym czasie, którego jednak nie ma zbyt dużo, seminarzyści mogą uprawiać sport – grają w piłkę, jeżdżą na basen, w domu mamy siłownię i kilka rowerów. W niedzielę seminarzyści są zapraszani na obiad przez rodziny ze swoich wspólnot. W tym dniu mogą odpocząć od dość intensywnego rytmu seminarium.
W jakim języku porozumiewają się seminarzyści?
W języku danego kraju. W seminarium warszawskim mówi się więc po polsku. Obcokrajowcy przez pierwszy rok uczą się języka polskiego. Po roku nauki w szkole językowej „Linguae Mundi” trafiają na studia razem z innymi seminarzystami.
Czy wszyscy seminarzyści są we wspólnotach Drogi Neokatechumenalnej?
Tak, to fundament ich formacji. Seminarzyści uczestniczą w liturgii Słowa, niedzielnej Eucharystii i konwiwencjach ze swoją wspólnotą.
Co studiują seminarzyści? Gdzie odbywają się zajęcia?
Seminarzyści odbywają studia filozoficzno-teologiczne. Trwają one zasadniczo sześć lat. Jest też tzw. rok propedeutyczny, czyli okres przygotowawczy, wstępny. Zajęcia odbywają się w seminarium diecezjalnym przy Krakowskim Przedmieściu, wykładowcami są profesorowie z Akademii Katolickiej w Warszawie. Uczestnicy roku propedeutycznego mają zajęcia w naszym domu formacyjnym na Młocinach.
Na czym polega wędrowanie?
W ten sposób nazywamy praktykę ewangelizacyjną, która jest częścią formacji w seminarium Redemptoris Mater. W zależności od potrzeb można ją odbyć w Polsce lub za granicą, a trwa od roku do nawet czterech lat. Seminarzysta dołącza na przykład do ekipy ewangelizującej w jednym z regionów Polski lub do jednej z ekip międzynarodowych. Niektórzy seminarzyści towarzyszą prezbiterowi, który został posłany na misję. Niektórzy swoje „wędrowanie” przeżywają w Ziemi Świętej lub we Włoszech, pracując w domach formacyjnych Drogi Neokatechumenalnej.
Zmiany w seminarium „Redemptoris Mater”. Ks. Matteo Campagnaro nowym rektorem
Mamy dziewięciu nowych księży. Kim są?
Mamy dziesięciu nowych diakonów. Kard. Kazimierz Nycz udzielił święceń [video]
W sobotę dziesięciu kleryków przyjmie święcenia diakonatu
Kard. Nycz do nowych księży: pamiętajcie, że zostaliście wzięci z ludzi i dla ludzi ustanowieni
Pracownicy