Requiem Mozarta i modlitwa za zmarłych arcybiskupów warszawskich. Kard. Nycz poprowadził żałobną procesję do krypt
„Ta piękna muzyka Mozarta sama mówi to, co powinniśmy usłyszeć w ten wieczór, kiedy cały Kościół modli się za wszystkich wiernych zmarłych” – powiedział kard. Nycz. Hierarcha przypomniał znaczenie procesji za zmarłych, które w tym dniu odbywają się na wielu polskich cmentarzach i w świątyniach.
„W tej świątyni pamiętamy szczególnie o tych wszystkich, którzy zginęli podczas Powstania WLarszawskiego. Katedra była żywym świadkiem i uczestnikiem najcięższych walk. W tym miejscu wielu oddało życie w obronie Warszawy i w obronie ojczyzny” – powiedział kard. Nycz.
Metropolita warszawski przypomniał również okoliczności powstania napisanego w 1791 r. „Requiem”. „Sam Mozart pisząc tę mszę, był już chory. Takty i słowa słynnej „Lacrimosy” kreślone były na łożu śmierci. Pisał je ze swojego doświadczenia przemijania, z doświadczenia zbliżającej się śmierci” – powiedział hierarcha. Zaznaczył, że Mozart cały swój talent włożył w to, by oddać istotny moment, jakim w życiu człowieka jest śmierć. Jednak równocześnie starał się, by muzyką i słowem wyrazić nadzieję człowieka, który z wiarą przyjmuje śmierć, jako zjednoczenie z Bogiem”.
Śpiew „Requiem” Mozarta wykonany przez Polską Operę Królewską uroczyście zainaugurował pierwszy sezon nowej, powołanej w sierpniu przez ministra kultury Piotra Glińskiego instytucji muzycznej. Dyrektorem opery mianowany został prof. Ryszard Peryt – reżyser, aktor i pedagog. Jej siedzibą jest natomiast pałac Stanisławowski w Warszawie.
Przed Mszą odbyła się tradycyjna żałobna procesja połączona z modlitwą za zmarłych. Uczestnicy procesji przy czterech stacjach modlili się za poległych w obronie kraju, sprawujących władzę polityczną i militarną, ludzi nauki, kultury, sztuki, a także duchownych i świeckich z terenu archidiecezji warszawskiej. W kryptach archikatedry modlili się za spoczywających tam biskupów i arcybiskupów warszawskich, prezydentów i książąt mazowieckich.
W kryptach najważniejszej stołecznej świątyni spoczywają prochy i doczesne szczątki m.in. króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, prymasa Józefa Glempa, Henryka Sienkiewicza, prezydentów Gabriela Narutowicza i Ignacego Mościckiego, książąt mazowieckich z rodu Piastów czy muzyka i męża stanu Ignacego Jana Paderewskiego.
Dzień 2 listopada obchodzony jest w Kościele katolickim jako liturgiczne wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych, zwane potocznie Dniem Zadusznym. Jest to czas szczególnej modlitwy do Boga, by zmarli mieli udział w Chrystusowym zwycięstwie nad śmiercią. Dotyczy to zwłaszcza tych, którzy po śmierci potrzebują oczyszczenia w miłości, czyli czyśćca, który jest „przedsionkiem nieba”.
KAI