Kierowcy z charyzmatem. Kard. Kazimierz Nycz odznaczył współpracowników

Zanim Bogdan Martynko został kierowcą metropolity warszawskiego pracował w firmie farmaceutycznej, a następnie jako „złota rączka” w warszawskim seminarium duchownym. Tam zaproponowano mu współpracę z kard. Kazimierzem Nyczem, którą rozpoczął 1 kwietnia 2007 roku. – Na początku kardynał przyglądał mi się przez miesiąc, patrzył jak jeżdżę, a 1 maja poprosił, abym został na stałe – mówi Bogdan Martynko.

Kard. Kazimierz Nycz podkreśla, że „każdy kierowca, nie tylko biskupa, należy do najbliższych współpracowników” a zawód ten to nieustanna praca. – Czasem trzeba pojechać gdzieś późnym wieczorem, często kosztem rodziny, która wiele razy miałaby prawo do obecności pana Bogdana – dodaje. Metropolita warszawski ceni Bogdana Martynko przede wszystkim za kompetencje, ale również solidność i lojalność. – To jest po prostu perfekcyjny kierowca oraz człowiek, z którym można porozmawiać na różne tematy, także życia duchowego, bo jest do tego przygotowany – mówi kard. Nycz.

Zasadniczo medale „Za zasługi dla Archidiecezji Warszawskiej” przyznawane są dwa razy w roku: w uroczystość Objawienia Pańskiego – 6 stycznia i uroczystość patronalną stołecznej archikatedry św. Jana Chrzciciela – 24 czerwca. Otrzymują je przede wszystkim świeccy zaangażowani w prace na rzecz diecezji lub parafii. Po raz pierwszy odznaczenia zostały przyznane w 2009 r. i do tej pory otrzymało je 600 osób.