Duchowość dla Warszawy: św. Charbel. Święty inny niż wszyscy
Słuchacze wykładów otwartych organizowanych w Centralnej Bibliotece Rolniczej w Warszawie przez Papieski Wydział Teologiczny tym razem mieli okazję bliżej poznać życie, duchowość i świętość jednego z najbardziej niezwykłych i tajemniczych świętych, maronickiego mnicha i pustelnika Charbela Makhloufa, żyjącego w XIX w. na terenie Libanu.
O. dr Marek Kotyński, redemptorysta, teolog duchowości na PWT w Warszawie w syntetyczny sposób przedstawił główne cechy charakterystyczne duchowości świata zachodniego oraz to, co jest w nim różne w odniesieniu do duchowości wschodniego chrześcijaństwa, zwracając uwagę na różnice w mentalności. Zauważył m.in., iż „na tę mentalność wpływają różne czynniki, jednym z nich są bogate doświadczenia historyczne i bardziej dynamiczny rozwój cywilizacyjny, który od zawsze charakteryzował Zachód. Historia zawsze odgrywała i nadal odgrywa ogromną rolę w kształtowaniu duchowości na Zachodzie, a to z tego powodu, że Zachód bardzo chętnie poddawał swoje historyczne doświadczenia refleksji, która potem wpływała na rozumienie relacji z Bogiem. Trzeba tu jednak zaznaczyć, że podczas gdy Wschód bardziej «kontemplował» historię świata, szukając jej sensu metafizycznego, duchowego, Zachód zastanawiał się np. nad przyczynami wojen, nad ich sensem i skutkami, opłacalnością i częściej szukał praktycznych rozwiązań problemów, bardziej «racjonalizował» swoje obserwacje, wyciągając wnioski pragmatyczne”.
Podczas gdy Wschód chrześcijaństwa zastanawiał się "jak się najlepiej modlić", Zachód pytał: a co to w zasadzie jest modlitwa?
Trwa wykład poświęcony postaci św. Charbela i duchowości Kościoła maronickiego
Oglądaj online>>https://t.co/B4Ci3u1gMf— Stacja7.pl (@Stacja7pl) May 23, 2019
Następnie zabrał głos o. Zygmunt Kwiatkowski, jezuita, duszpasterz z Bliskiego Wschodu, autor książki „Za daleki Bliski Wschód” i innych w tej tematyce. Słuchaczom przybliżył słuchaczy w sytuację Kościoła Syrii i Libanu, gdzie chrześcijanie są mniejszością, która stara się żyć według zaleceń starożytnej tradycji chrześcijańskiej. Stąd klasztory są żywymi ogniskami duchowości i modlitwy.
Świętym życia mniszego jest właśnie św. Charbel Makhlouf, który mimo sprzeciwu rodziny, opuścił dom w wieku 23 lat i wstąpił do klasztoru św. Marona w miejscowości Annaya. Po 16 latach życia w klasztorze otrzymał zgodę od przełożonych na przejście do pobliskiej pustelni. 16 grudnia 1898 roku podczas sprawowania Eucharystii doznał udaru mózgu. Umarł w wigilię Bożego Narodzenia, 24 grudnia 1898 roku, mając 70 lat. Został beatyfikowany 5 grudnia 1965 roku przez papieża Pawła VI, który go również kanonizował 9 października 1977 roku.
Życie mnicha Charbela było całkowicie zwyczajne i pozbawione wielkich znaków, stąd niewiele można o nim dziś powiedzieć. Jednak jego misja zaczęła się po jego śmierci. Pojawiły się liczne znaki zewnętrzne świadczące o jego świętości (światło bijące od jego grobu, brak rozkładu ciała, tajemniczy płyn wydobywający się z jego ciała). Zaczęły pojawiać się liczne uzdrowienia, znaki interwencji świętego mnicha, których celem jest budzenie wiary w ludziach. W świecie szarpanym przez wojny, przemoc, konsumpcjonizm i relatywizm święty Charbel jest świętym cichym, pokornym na wzór świętego Józefa, który wskazuje to, co naprawdę liczy się – wierne oddanie się Bogu.
Następnie Jakub Gałęziewski podzielił się z zebranymi swoim doświadczeniem wstawiennictwa i opieki św. Charbela. Potem prelegenci odpowiadali na pytania słuchaczy.
Kolejny wykład z cyklu „Duchowość dla Warszawy” odbędzie się w czwartek 24 października 2019 roku.