Abp Galbas do warszawskiego KIK-u: „Kościół bardzo dziś potrzebuje inteligentnych ludzi”
Abp Galbas przyznał, że bardzo chciał być na opłatku z warszawskim Klubem Inteligencji Katolickiej, gdyż ceni to środowisko oraz pamięta ze swoich wizyt w stolicy, że odznacza się ono prężnością działania we wszystkich podejmowanych inicjatywach.
W krótkim słowie do członków KIK mówił o konieczności realizowania zadania, jakim jest wskazywanie całemu światu mocy, łaski i miłości obecnego w tym świecie Chrystusa. – Chciałbym, abyśmy wykonywali to zadanie z dumą, a nie z poczuciem ciężaru i przykrego obowiązku, samemu też wciąż do Chrystusa dążąc i pogłębiając naszą osobistą więź z Nim – dodał.
Prosił też o pomoc w pełnieniu swojej posługi w Warszawie, gdyż „jest to nasza wspólna sprawa: Kościół warszawski i chyba każdemu zależy, aby był on najpiękniejszy”.
Abp Galbas podkreślił też konieczność ciągłego podtrzymywania wspólnotowego charakteru KIK, aby „unikać bycia pojedynczymi monadami”. Tłumaczył, że inteligencja to „zgodność rozumienia rzeczy i analiza adaptacji własnej wiedzy do sytuacji, jakie nas spotykają”.
– Kościół bardzo dziś potrzebuje inteligentnych ludzi; ludzi, którzy potrafią we właściwy sposób wykorzystać otrzymaną od Boga w darze inteligencję ku pokazaniu Kościoła światu w taki sposób, jaki chciałby sam Chrystus, aby Kościół był widziany – mówił, zwracając się do członków KIK.
– Bardzo na to liczę, że będziecie inteligentnymi członkami Kościoła, czyli takimi, którzy umieją zadać pytanie, także trudne i wrażliwe, i nie boją się ich stawiać także hierarchii kościelnej, księżom czy biskupom; którzy mają odwagę napomnieć lub podkreślić coś, co być może zostało przeoczone, a jest ważne, którzy mają też odwagę rozmawiać – wyjaśnił abp Galbas.
– Żeby przemawiać, nie trzeba mieć wielkiej odwagi i pokory, ale aby rozmawiać, a więc mówić i słuchać – już tak. Inteligencja jest bliźniacza wobec pokory – dodał metropolita warszawski.
Spotkanie opłatkowe poprzedziła msza św. w kościele św. Marcina na warszawskiej Starówce.
Opłatkowi towarzyszyło wspólne kolędowanie, które poprowadzili Kaja i Janusz Prusinowscy – para muzyków tradycyjnych, współtwórców festiwalu Wszystkie Mazurki Świata.
KAI, kh/Stacja7