Harcerze przekazali Betlejemskie Światło Pokoju. „Niech dotrze do każdego zakamarka Warszawy”
Betlejemskie Światło Pokoju to międzynarodowa sztafeta, w ramach której płomień obiega cały świat, niosąc nadzieję. W Polsce Światło trafi m.in. do Prezydenta RP, marszałków obydwu izb i premiera, ale przede wszystkim do ludzi, organizacji i instytucji, które każdego dnia wspierają tworzenie pokoju, oraz do każdego, kto będzie chciał je przyjąć.
Polscy harcerze i harcerki odebrali Betlejemskie Światło Pokoju w niedzielę od słowackich skautów. Uroczyste przekazanie odbyło się podczas porannej Mszy świętej w Katedrze Świętego Marcina w Spiskim Podhradiu.
Światło trafiło najpierw do Zakopanego, gdzie od dwóch dni trwał Betlejemski Zlot Harcerzy. Stamtąd polscy harcerze ruszyli do swoich miejscowości i tym samym rozproszą Światło po całej Polsce. Od 15 grudnia Światło będzie przekazywane jak co roku na świecach Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom Caritas, które następnie trafiają do wielu środowisk, instytucji i domów, niosąc nadzieję i w symboliczny sposób rozpalając w każdym człowieku chęć działania na rzecz innych.
W niedzielę Światło trafiło także do archidiecezji warszawskiej. Jego przekazanie – poprzedziła ekumeniczna modlitwa o pokój w kościele św. Anny. Przedstawiciele różnych wyznań modlili się o pokój na Ukrainie „i wybawienie od bomb rosyjskiego agresora”, o pokój na Zakaukaziu, „szczególnie o dar pojednania między narodami Ormian i Azerów”, o pokój na Bliskim Wschodzie, o pojednanie między Chinami kontynentalnymi a Tajwanem, o pokój w Birmie, o „pojednanie zwaśnionego narodu koreańskiego”, o „zaprzestanie przemocy i stabilizację w państwach Sahelu” i o „wolność i swobodę dla wszelkich narodów prześladowanych przez władze autorytarne we własnej ojczyźnie, a także za prześladowanych chrześcijan we wszystkich zakątkach świata”.
W kościele akademickim św. Anny zgromadziła się harcerska młodzież z Chorągwi Stołecznej oraz Chorągwi Mazowieckiej ZHP, harcerze z ZHR, FSE Zawisza oraz SH jak również młodzież z PŁAST – Ukraińskiej Organizacji Skautowej w Polsce wraz ze swym grekokatolickim kapelanem ks. Aleksandrem Szaucou.
Następnie Mszy św. z tej okazji przewodniczył nowy metropolita warszawski abp Adrian Galbas. W homilii wskazał w nawiązaniu do Niedzieli Gaudete („niedzieli radości”), czyli trzeciej niedzieli Adwentu, czym w chrześcijańskim rozumieniu jest radość.
– Chrześcijaństwo to radosna, dobra nowina o Chrystusie, naszym Zbawicielu, który jest pośród nas – mówił i dodawał, że „chrześcijaństwo bez radości nie istnieje, bo jeżeli chrześcijaństwo to Chrystus a podstawowe przesłanie chrześcijaństwa mówi, że Chrystus jest przy tobie, jest obecny jako Chrystus, któremu na tobie zależy – to jeśli ja to odkrywam i w to wierzę, to moje życie nie może nie być radosne.
W tym kontekście zachęcał, aby zbliżające się święta Bożego Narodzenia były świętami wypełnionymi radością i nadzieją, a Wigilia tych świąt nie była „męką” czy przykrym obowiązkiem spędzenia czasu z rodziną, nieszczerymi życzeniami, narzekaniem. Owe świąteczne życzenia powinny – tłumaczył – zawierać jak najwięcej takich słów jak „dziękuję” i to za konkretne chwile i sprawy, a jak najmniej wytykania bliskim złych uczynków w mijającym roku.
W najbliższych dniach warszawscy harcerze przekażą Betlejemskie Światło Pokoju m.in. do najważniejszych instytucji w państwie, do redakcji mediów i wielu innych środowisk.
W tym roku Betlejemskie Światło Pokoju rozpoczęło swoją podróż po świecie z Christkindl w Górnej Austrii, partnerskiego miasta Betlejem, ponieważ z powodu napięć na Bliskim Wschodzie niemożliwe było przywiezienie płomienia bezpośrednio z Groty Narodzenia Jezusa w Betlejem. Mimo to tradycja przekazywania Światła, zapoczątkowana w 1986 roku, jest kontynuowana. Światło, które zapalił w Grocie Narodzenia 12-letni Pillar Jarayseh w 2023 roku, było przechowywane przez austriackich skautów cały rok – aż do teraz, gdy w kościele pielgrzymkowym Christkindl 9-letni Matthias Secklehner przejął Światło. Płomień zapalony w grocie przemierza za sprawą skautów z całego świata długą drogę, by poprzez kraje i kontynenty dotrzeć m.in. do Polski.
Abp Galbas podkreślił szczególną symbolikę tej całorocznej ochrony światełka. – Tak samo jest z tym doświadczeniem radości, pokoju, nadziei. Ono też musi być bardzo strzeżone. Jest narażone na różne przeciwne siły. To światełko niech zatem będzie dla nas wielkim wyzwaniem do tego wysiłku uważania na najdrobniejsze promyki radości w nas i wokół nas, do zachowywania i strzeżenia. Przyjmując to światło, mobilizujmy się do przekuwania w naszym życiu mieczy na lemiesze, a włóczni na sierpy. Chciejmy budować świat oparty na pokoju, na zgodzie. To będzie maleńkie światełko. Ono nie sprawi, że wszędzie stanie się wielka jasność, ale da blask dla najbliższego kroku – powiedział.
– Niech to Światełko ze swoim przesłaniem dotrze do każdego zakamarka Warszawy i diecezji, do domów, zakładów pracy, siedzib władz, do instytucji, szpitali, szkół, hospicjów, więzień, do wojskowych koszar. Przede wszystkim jednak niech dotrze do ludzkich serc, szczególnie do tych, w których jest teraz ciemno i zimno, w których jest niezgoda, a nawet wojna. Niech da nam inspiracje, natchnienie i siłę, by być tymi, którzy wprowadzają pokój (Mt 5,9) – mówił.
W tym roku Betlejemskiemu Światłu Pokoju towarzyszy hasło „Kochaj Czynem”, które zachęca do wyrażania miłości poprzez konkretne działania, zarówno w codziennych drobnych gestach, jak i w sytuacjach kryzysowych. Podkreśla wagę aktywnej troski, solidarności i służby drugiemu człowiekowi, inspirując do budowania świata opartego na wsparciu i zrozumieniu.
KAI, kh/archwwa.pl
