Nowi nadzwyczajni szafarze komunii świętej w polskich diecezjach. “To wyjście naprzeciw potrzebom duszpasterskim”
Cieszę się, że w naszej archidiecezji mamy szafarzy gotowych służyć. Szafarzy, którzy są gotowi, aby nieść Chrystusa tym, którym stan zdrowia nie pozwala przybyć do świątyni. W waszych osobach wspólnota Kościoła przyjdzie do nich – mówił podczas ustanowienia nowych szafarzy w archikatedrze białostockiej abp Józef Guzdek.
“To wyjście naprzeciw potrzebom duszpasterskim”
Metropolita białostocki, odnosząc się do trendu malejącej liczby kapłanów, wskazał na aktualność słów Chrystusa: żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało.
Wychodząc naprzeciw potrzebom duszpasterskim została podjęta decyzja, aby wybrać trzydziestu czterech mężczyzn i zlecić im, aby w parafiach wspierali księży przy udzielaniu Komunii św., a szczególnie zanosili ją chorym i samotnym, zwłaszcza w niedziele i święta – mówił.
Szafarze i szafarki w archidiecezji poznańskiej
Nowych nadzwyczajnych szafarzy komunii świętej ustanowił w archidiecezji poznańskiej abp Stanisław Gądecki. Do pełnienia tej funkcji przygotowało się 89 mężczyzn i 54 siostry zakonne, którzy odbyli specjalne studium przygotowawcze i uczestnicząc w rekolekcjach.
Ich posługa w Kościele nie jest praktyką nową
Jak podkreśla ks. Łukasz Żuk, odpowiedzialny za przygotowanie nadzwyczajnych szafarzy komunii świętej w archidiecezji białostockiej, ich posługa w Kościele nie jest praktyką nową. Znana jest ona w Kościele od starożytności, kiedy to wyznaczeni świeccy roznosili Ciało Pańskie osobom, które nie mogły uczestniczyć we wspólnych zgromadzeniach. Dotyczyło to głównie chorych i więźniów.
Z czasem posługa ta została zapomniana. Dopiero Sobór Watykański II, sięgając do źródeł chrześcijaństwa, wskazał nową potrzebę powrotu powoływania uprzednio wybranych i odpowiednio przygotowanych świeckich. W Polsce została wprowadzona przez Episkopat w 1990 roku.
kh, KAI/Stacja7