Mocne słowa Franciszka o aborcji. „Lekarze, którzy się do tego przyczyniają, są zabójcami”
Franciszka zapytano o aborcję w kontekście zapowiedzianego przez niego procesu beatyfikacyjnego króla Baudouina, który zrezygnował z urzędu, aby nie podpisać ustawy zezwalającej na aborcję. Papież powiedział, że król był odważny „ponieważ w obliczu prawa śmierci nie podpisał go i podał się do dymisji”.
ZOBACZ: Abdykował, by nie podpisać ustawy aborcyjnej. Papież zapowiedział jego proces beatyfikacyjny
Pytany o to „jak można pogodzić prawo do życia, obronę życia, a także prawo kobiet do życia bez cierpienia” Franciszek odpowiedział, że kobiety mają prawo do życia: do swojego życia, do życia swoich dzieci.
Nie zapominajmy o tym: aborcja jest morderstwem – podkreślił. I dodał, że nauka mówi, iż miesiąc od poczęcia są już obecne wszystkie organy.
Zabijasz istotę ludzką. A lekarze, którzy się do tego przyczyniają, są – pozwolę sobie na to słowo – zabójcami. Są zabójcami. I nie można tego kwestionować. Zabija się ludzkie życie. A kobiety mają prawo do ochrony życia – mówił.
Franciszek dodał, że „metody antykoncepcyjne to co innego”, a teraz mówi się tylko o aborcji. I to nie podlega dyskusji. Przepraszam, ale taka jest prawda – zwrócił uwagę papież.
Franciszek o wykorzystaniu seksualnym: „naszym obowiązkiem jest pomagać”
Zapytany o wykorzystanie seksualne w Kościele i spotkanie z osobami pokrzywdzonymi, papież przypomniał, że w Watykanie działa Papieska Komisja ds. Ochrony Małoletnich. Wszystkie sprawy są przyjmowane w Watykanie i omawiane. Przyjąłem również osoby molestowane w Watykanie i dałem im siłę, abyśmy mogli iść naprzód – powiedział Franciszek.
Papież zaznaczył, że niektórzy mówią, iż statystyki wskazują, że 40-42-46 proc. molestowanych jest w rodzinie i sąsiedztwie, tylko 3 proc. w Kościele.
Nie obchodzi mnie to, zajmuję się tymi w Kościele! Naszym obowiązkiem jest pomagać krzywdzonym i troszczyć się o nich. Niektórzy potrzebują leczenia psychologicznego, musimy im w tym pomóc. Mówi się również o odszkodowaniu, ponieważ w prawie cywilnym istnieje taka możliwość – mówił. Papież dodał, że w prawie cywilnym w Belgii jest to 50 tys. euro. Myślę, że taka jest kwota, ale nie jestem pewien – powiedział i dodał: „To zbyt mało”.
Musimy dbać o osoby skrzywdzone i karać sprawców, ponieważ molestowanie nie jest dzisiejszym grzechem, którego jutro może już nie być… To tendencja, choroba psychiczna i dlatego musimy poddawać ich leczeniu i kontrolować ich w ten sposób. Nie można pozostawić sprawcy w normalnym życiu, z obowiązkami w parafiach i szkołach. Niektórzy biskupi księżom, którzy to robili, po procesie i skazaniu dawali pracę, na przykład w bibliotece, ale bez kontaktu z dziećmi w szkołach, w parafiach. Ale musimy to kontynuować. Powiedziałem belgijskim biskupom, aby się nie bali i kontynuowali, kontynuowali – powiedział. Papież dodał, że kwestia wykorzystywania seksualnego w Kościele to hańba.
Vatican News PL, kh/Stacja7