„Zwycięstwo moralne to kapitał naszego kraju”
Rozpoczynając Mszę św. na największym powstańczym cmentarzu kard. Nycz zwrócił uwagę, iż Powstanie Warszawskie ma różne narracje. – Są one często komplementarne, czasem jednak różnią ludzi między sobą. Jest jedna narracja, która zawsze ludzi łączy – to jest narracja modlitwy – podkreślił zapraszając warszawiaków do modlitwy za poległych w powstaniu.
Zdaniem abp. Henryka Hosera, udział w uroczystościach upamiętniających Powstanie Warszawskie jest ważną lekcją. – Nie przyszliśmy tutaj celebrować śmierci – podkreślił w kazaniu i dodał, że w śmierci każdego człowieka zawiera się jego zmartwychwstanie.
O powstańcach mówił, że byli świadkami w najgłębszym tego słowa znaczeniu. – Byli męczennikami, a więc tymi, którzy mieli wolę dać życie swoje za to, w co wierzą. Walczyli i wierzyli w życie – dodał.
Biskup warszawsko-praski zwrócił uwagę, iż „powstanie dokonało się ofiarą ludzi bardzo młodych, którzy chcieli żyć godnie w suwerennej, wolnej Polsce”. Niosła ich nie tylko ludzka nadzieja ale również wiara w Boga i wiara w przyszłość. – To oni walczyli o sprawiedliwość. To oni chcieli w końcu zrzucić to upokarzające jarzmo, które deptało człowieka jak robactwo – mówił w kazaniu.
Zdaniem abp. Hosera o klęsce Powstania Warszawskiego można mówić jedynie w wymiarze wojskowym, bo – jak zaznaczył – „w wymiarze moralnym było to wielkie zwycięstwo” i właśnie to sprawia, że wciąż fascynuje ono kolejne pokolenia.
W ocenie abp. Hosera to moralne zwycięstwo jest kapitałem naszego kraju i narodu. – To przecież etos Powstania Warszawskiego spowodował, że walczyliśmy o wolność po wojnie, chcieliśmy zrzucić resztki opresji i żyć w wolnym kraju. Bez Powstania Warszawskiego nie byłoby tej determinacji i woli, by osiągnąć suwerenność, za którą dzisiaj jesteśmy odpowiedzialni – mówił biskup warszawsko-praski.
– Niech przykład powstańców i ten moralny kapitał na progu XXI wieku prowadzi nas w przyszłość i będzie dla nas pokrzepieniem, umocnieniem i zjednoczeniem w tym wszystkim, co nas różni. Powstańcy są żywym dowodem tego, że duch jest silniejszy od materii a życie silniejsze od śmierci – przekonywał kaznodzieja.
Wraz z metropolitą warszawskim i biskupem warszawsko-praskim Mszę świętą na Cmentarzu Powstańców Warszawy celebrował także biskup polowy Józef Guzdek oraz księża z wolskich parafii.
Liturgię poprzedziło nabożeństwo ekumeniczne przy Pomniku Polegli Niepokonani, gdzie duchowni różnych wyznań modlili się za poległych w Powstaniu oraz odbył się Apel Poległych. Wziął w nim udział prezydent RP Bronisław Komorowski oraz prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Info: KAI
Foto: Jakub Szymczuk / Foto Gość