Wielki Czwartek: kard. Nycz do księży o filarach duchowości prymasa Wyszyńskiego i wyzwaniach duszpasterskich
Zwracając się szczególnie do księży kard. Kazimierz Nycz podkreślił znaczenie służebności kapłaństwa. Przywołał “duchowość wielkiego pasterza Prymasa Stefana Wyszyńskiego” a także – za papieżem Franciszkiem – przestrzegał przed pokusą „duszpasterstwa aseptycznego”. Księży zachęcał do klarowności i gorliwego życia, bo – jak zaznaczył – to najlepsza postawa wobec krytyki Kościoła. Wszystkich zachęcał do modlitwy i wspierania nowych powołań kapłańskich.
Odnowienie przyrzeczeń kapłańskich
W liturgiczną rocznicę ustanowienia sakramentu kapłaństwa księża odnowili złożone w czasie święceń kapłańskich przyrzeczenia. W czasie modlitwy eucharystycznej kard. Nycz pobłogosławił olej chorych a po Komunii świętej poświęcił krzyżmo – wonny olej używany przy udzielaniu sakramentów, które proboszczowie zawiozą do swoich parafii.
Posłani do ludu, aby służyć
W homilii podczas Mszy Krzyżma kard. Nycz zwrócił uwagę na wielokrotnie powtarzające się w tej liturgii słowa “o Duchu Pana, który spoczął, namaścił i posłał”. – W Wielki Czwartek, który jest dniem ustanowienia sakramentu kapłaństwa przywołujemy te słowa po to, żeby nie zapomnieć gdzie jest nasza tożsamość i na czym polega służebność kapłaństwa wobec Boga, Kościoła i konkretnego ludu powierzonego kapłanowi po to, aby cały lud był jeszcze bardziej “kapłański” czyli pośredniczący i świadczący o Bogu w świecie – podkreślił metropolita warszawski.
4 filary duchowości prymasa Wyszyńskiego
Nawiązując do tego, że w Wielki Czwartek księża przychodzą do katedry “dziękować Bogu za to, co się wydarzyło w czasie święceń kapłańskich” wspomniał biskupów m.in. osobę prymasa Józefa Glempa, który wyświęcił wielu księży archidiecezji warszawskiej. Szczególną uwagę zwrócił na sługę Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego w kontekście jego zbliżającej się beatyfikacji. – Z jednej strony chcemy modlić się żeby była jak najprędzej, a także o to, żebyśmy potrafili tę beatyfikację wykorzystać do ożywienia wiary w ludzie Bożym ale także kapłańskiej posługi – zaznaczył metropolita warszawski
Charakteryzując duchowość Prymasa Tysiąclecia kard Nycz wskazał, że jest ona oparta na czterech filarach. Pierwszy wyrażają słowa “Soli Deo”, które nosił nie tylko w herbie biskupim, ale była to zasada jego służby Bogu i Kościołowi. Drugi filar jego duchowości to Kościół – w modlitwie o beatyfikacyję wiele razy prosimy o wstawiennictwo tego, “który, umiłował Kościół”. Trzecim filarem jest Matka Najświętsza, którą kochał w relacji do Chrystusa i Kościoła, czwartym – ojczyzna. Kochał ojczyznę jako ojczyznę, wszystkich którzy ją stanowią, bez dzielenia. To był człowiek miłości ojczyzny, miłości człowieka aż do miłości nieprzyjaciół” – podkreślił kard. Nycz. Zachęcał, by “Bogu dziękować za tego wielkiego pasterza” ale też zastanawiać się na co dzień, jak i w czym powinniśmy go w naszych czasach naśladować.
Wyzwania i pokusa „duszpasterstwa aseptycznego”
Mówiąc o współczesnych wyzwaniach Kościoła kard. Nycz przywołał najnowszą adhortację “Christus vivit”, w której – jak zauważył – papież przestrzega przed dwoma fałszywymi alternatywami ujętymi w modlitwie: “Panie, uwolnij Kościół od tych, którzy chcą go postarzyć, zakotwiczyć tylko w przeszłości, zatrzymać i unieruchomić, ale też uwolnij od pokusy uwierzenia, że jest młody, bo się godzi na wszystko. Jest młody, ale wtedy kiedy sięga do przeszłości; kiedy jest sobą i otrzymuje siły od Jezusa, który jest zawsze młody i stale powraca do źródła”
– Druga alternatywa, która – jak twierdzi papież – dotyczy bardziej duszpasterstwa, szczególnie młodzieży, to pokusa “duszpasterstwa aseptycznego”, krystalicznego i czystego doktrynalnie i pod każdym innym względem. Dzieje się tak wtedy, kiedy chcemy, żeby wszystko było w duszpasterstwie tylko “urodzajną pszenicą” a zapominamy o słowach z ewangelicznej przypowieści o kąkolu “pozwólcie obojgu rosnąć aż do żniwa”. – Wtedy wyrywając chwasty, wyrywamy tysiące pędów, młodych pomysłów i w konsekwencji nie mamy na polu duszpasterstwa młodzieżowego wiele a moglibyśmy mieć, gdybyśmy potrafili dostrzec potencjał młodych ludzi, którzy chcą wnieść w nasze, czasem postarzałe struktury, które im proponujemy – młodość i nowość, które pociągałyby do Chrystusa i Ewangelii.
Odpowiedzią gorliwość i prostota
Według kard. Nycza, odpowiedzią zarówno na wyzwania współczesności i wołanie świata o Chrystusa i prawdę, ale także na oskarżenia – jest klarowna postawa oceniająca to, co złe w Kościele bez próby jakiegokolwiek nazywania tego oględnie. – Pozytywną odpowiedzią jest gotowość do służby, gorliwość duszpasterska, przejrzystość kapłańskiego życia i normalność w relacji ze świeckimi – zaznaczył. Jako przykład przywołał postać zmarłego przed dwoma tygodniami ks. prałata Bartłomieja Kapałki. Świeccy na jego pogrzebie podkreślali, że był “zwyczajny, normalny, bez zbędnego dystansu, jak ojciec, kiedy trzeba wymagający a jednocześnie prawdziwie braterski”.
Wspólna troska o powołania
To jest praktyczna odpowiedź na wyzwania współczesnego świata i najgłębszy sposób troski o powołania kapłańskie, która wszystkim powinna leżeć na sercu – podreślił metropolita warszawski zachęcając do współpracy: Musimy być razem. Razem się modlić i razem troszczyć o to, żeby Kościołowi nie zabrakło kapłanów. To kwestia życia nas kapłanów, dawania przykładu, który pociąga ale też sprawa parafii: stałej modlitwy, grup, formacji liturgicznej młodych i seminarium – dodał.
Srebrny jubileusz
W Wielki Czwartek pamiętano też o obchodzącym w tych dniach srebrny jubileusz święceń biskupich bp. Piotrze Jareckim.Kard. Nycz zapewnił go o modlitwie całej archidiecezji w jego intencji a księża składając życzenia podziękowali za posługę.