Komunikaty Wydziału Duszpasterstwa Dzieci i Młodzieży

W najbliższym czasie ....

ODPRAWA KATECHETYCZNA 2023/24

Odprawa katechetyczna będzie miała miejsce dnia 2 września (sobota) o godz. 10.00  w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Obecność jest obowiązkowa. 

PROGRAM ODPRAWY KATECHETYCZNEJ: 2 września 2023 – sobota – godz. 10.00 – 12.30

10.00 – Msza Święta pod przewodnictwem Ks. Kardynała Kazimierza Nycza (kapłani proszeni są o zabranie własnej alby i dołączenie do koncelebry)

11.00 – rozpoczęcie spotkania przez ks. Kardynała

  • Wręczenie dekretów księżom odbędzie się na spotkaniu dekanalnych duszpasterzy w Kurii Metropolitalnej Warszawskiej
  • Wręczenie dyplomów zasłużonym katechetom będzie miało miejsce na spotkaniu świątecznym w Domu Arcybiskupów Warszawskich

11.15 – Wykład inauguracyjny P. dr Kamila Frejusz, pedagog, nauczyciel religii i wykładowca na AKW Collegium Bobolanum, ”Być, wiedzieć i umieć działać – w kontekście katechezy parafialnej”.

12.00 – Wystąpienie Pani Aurelii Michałowskiej – Mazowieckiego Kuratora Oświaty

12.10   – Ks. dr Łukasz Przybylski – Dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Dzieci i Młodzieży – omówienie pracy katechetycznej w nowym roku szkolnym, formacja permanentna katechetów (księży, sióstr i braci zakonnych, świeckich), organizacja rekolekcji, podręczniki i pomoce katechetyczne, olimpiady i konkursy

12.30 – Słowo pasterskie i błogosławieństwo katechetów – Jego Eminencja Kazimierz Kardynał Nycz Arcybiskup Metropolita Warszawski

 

Życiorys bł. Natalii Tułasiewicz – patronki nauczycieli

Urodziła się 9 kwietnia 1906 roku w Rzeszowie. Ojciec z zawodu był urzędnikiem państwowym, jako ministrant służył Bratu Albertowi do Mszy, należał też do Sodalicji Mariańskiej i wprowadził w to środowisko swoje córki. Natalia była jego drugim dzieckiem, ale starsza Maria zmarła na gruźlicę, więc to Natalii przypadł „tytuł” najstarszej siostry i córki. Potem na świat przyszły kolejne dzieci: Zofia, Tadeusz, Halina i Józef. Zajmowała się nimi matka (Amalia Natalia). Przyszła Błogosławiona wychowywała się zatem w licznej i kochającej się rodzinie. W domu przywiązywano
też wagę do wychowania religijnego, patriotycznego i kultury osobistej.

Natalia od urodzenia była drobna, wątła i chorowita, ale spośród rodzeństwa okazała się dzieckiem najinteligentniejszym. Uczyła się najpierw w domu pod okiem dochodzącej nauczycielki. Od młodości wyróżniała się uczynnością. Wcześnie też zaczęła poczuwać się do odpowiedzialności za swoje rodzeństwo. W wieku sześciu lat została w szpitalu z trzyipółletnim braciszkiem, a gdy oboje zaczęli uczyć się gry na instrumentach, pilnowała jego lekcji i nosiła Tadeuszowi wiolonczelę, bo miał chore biodro. Sama grała na skrzypcach.

W 1916 roku Tułasiewiczowie przeprowadzili się do Krakowa, by tam kształcić swoje dzieci. Natalię wysłano do przyklasztornej szkoły klarysek, ale z powodu trudności finansowych musieli Natalię przenieść do gimnazjum państwowego. Pięć lat później rodzina przeniosła się do Poznania, gdzie Natalia kontynuowała naukę u sióstr urszulanek. Niestety i tam pojawiły się trudności finansowe. Kiedy rozważano przeniesienie dziewczynki do państwowego gimnazjum, siostra dyrektor zwolniła ją z czesnego, bo nie chciała tracić zdolnej uczennicy i dobrego ducha szkoły. Natalia zdobyła więc bardzo staranne jak na tamte czasy wykształcenie i postanowiono, że jedyna z całego rodzeństwa będzie studiowała. W 1926 roku zdała maturę i zapisała się na studia polonistyczne i muzykologiczne na Uniwersytecie Poznańskim.

Od początku uczyła się znakomicie. Była zafascynowana literaturą, sama też zaczynała tworzyć, świetnie zdawała egzaminy, toteż łatwo zdobyła stypendium. Na swoje wydatki dorabiała także korepetycjami, które wydawała na książki, koncerty, wystawy, teatr i kino. Nie zapominała o najbliższych. Zdawała sobie sprawę, że dane jej było zgłębiać wiedzę niejako kosztem rodzeństwa, więc pamiętała o nich, fundując bilety na wystawy, kupując lektury, dyskutując o przeczytanych książkach. Często wychodziła na koncerty z rodzicami, a nawet ze służącą.

Podczas studiów poznała miłość swojego życia. Janek jednak sprzyjał komunistycznym ideom, a w codziennym życiu okazywał swoją chorobliwą zazdrość i tzw. trudny charakter. Po siedmiu latach burzliwego narzeczeństwa, kiedy Natalia zrozumiała, że jego drogi, pragnienia i priorytety nie mają nic wspólnego z jej pragnieniem służenia Bogu i bliźniemu, zerwała z ukochanym i to tuż przed ślubem.
Ta decyzja była najboleśniejszą w jej życiu. Natalia nigdy nie przestała kochać Janka: wciąż wracała do wspomnień, obchodziła rocznice różnych wydarzeń z okresu narzeczeństwa i modliła się za niego. Jednak coraz bardziej utwierdzała się w przekonaniu, że postąpiła słusznie i w tym, że Bóg pragnie jej samotności. Nie łudziła się naiwnie, że po ślubie ukochany się zmieni, że jej miłość wystarczy, by razem mogli fascynować się Jezusem.

W roku 1932 ukończyła studia. Pracuje jako nauczycielka w szkole powszechnej pod wezwaniem św. Kazimierza, potem – po zdaniu egzaminów– w szkole średniej, u sióstr urszulanek. Jednocześnie interesuje się wieloma sprawami: filozofią, sztuką, teologią. Pisze, dyskutuje, pogłębia swoje życie duchowe (codziennie przyjmuje Komunię, często uczestniczy w dniach skupienia i rekolekcjach). Żyje bardzo intensywnie, obca jej jest nuda, otoczona przyjaciółmi wypoczywa aktywnie, gra na skrzypcach, wędruje pieszo i podziwia przyrodę. Z dużym wysiłkiem udaje się jej wyjechać za granicę: do Norwegii i Włoch, gdzie uczestniczy w uroczystościach beatyfikacyjnych ks. Andrzeja Boboli. Nie uciekając od codziennych (i niecodziennych) przyjemności, pamięta o umilaniu życia innym. Jednej siostrze funduje wycieczkę do Włoch, drugiej – suknię ślubną.

Chciała kontynuować pracę naukową i zrobić doktorat, jednak wojna zmusiła Natalię do zmiany swoich planów i zaopiekowaniu się rodzicami. Nie traci ducha nawet wtedy, gdy z rodzicami zostają wyrzuceni przez okupanta z domu i w bydlęcych wagonach, bez środków do życia wywiezieni do Ostrowca Świętokrzyskiego. Dzięki zaradności i determinacji Natalii rodzina znajduje schronienie w Krakowie, gdzie mieszkają ich krewni i znajomi. Sama Natalia ima się różnych zajęć, by utrzymać rodziców i siebie, a wkrótce – także swoje ciotki z obu stron. Śmierć ojca w 1940 r. przeżywa bardzo głęboko, ale nie może się pogrążyć w żalu – zbyt wiele osób liczy na jej pomoc materialną i duchową. Swoim braciom i ich dzieciom wysyła paczki, organizuje zebrania, na których dyskutuje o książkach religijnych, zachęca do śpiewania kolęd i pieśni patriotycznych, prowadzi adoracje wielkopostne i wieczory poezji.

W 1943 roku decyduje się wyjechać do Hanoweru na roboty, co wszystkich zaskakuje, ponieważ trzy miesiące wcześniej rodzina próbowała uchronić Natalię przed taką ewentualnością. Pomysł pracy misyjnej wśród robotników przymusowych wyszedł prawdopodobnie od metropolity krakowskiego Adama Sapiehy. Natalia widzi w tym zamiarze własną drogę, którą wyznaczył jej Bóg. Zdaje sobie sprawę, na jakie ryzyko się naraża, wszak była chorowita i nieprzyzwyczajona do pracy fizycznej. Oprócz tego musiała liczyć się z faktem, że na ochotników przybywających do pracy w Niemczech patrzono podejrzliwie. Mimo tego, zorganizowawszy życie matce i stryjostwu, wyjeżdża pełna nadziei i pasji.

Praca wśród zdemoralizowanych pracowników przynosi jej niewypowiedzianą radość. Mimo nieustannych kłopotów, ciężkich warunków bytowych, nędznego poziomu moralnego robotników przymusowych czuje w sobie „słoneczną radość”. Dzieli ze swoimi współmieszkańcami niedolę, uczy higieny, mówi o Bogu, podtrzymuje na duchu, wnosi w ich życie radość. Prawdopodobnie wypełnia też inne zadania: polityczne i wywiadowcze. Podczas jednego z wielu bombardowań gasi ogromną panikę, jak wybuchła w schronie. Wszyscy więźniowie, nawet ci niewierzący, garną się do niej, chcą jej dotknąć choć przez chwilę, bo wierzą, że ona jest w stanie zapobiec nieszczęściu. I rzeczywiście, z niszczycielskiego pogromu wszyscy wychodzą nietknięci, chociaż miasto i fabryka doznają poważnego uszczerbku.

Misja Natalii trwała osiem miesięcy. Zdekonspirowana, zostaje aresztowana i po okrutnych przesłuchaniach wywieziona do obozu koncentracyjnego w Ravensbrück. Tam również nie przestaje być apostołem i nauczycielem: głosi katechezy, naucza, przygotowuje młode dziewczyny do tzw. małej matury, wykłada literaturę, historię, organizuje wieczory poetyckie, prowadzi nabożeństwa. Nikogo nie oskarża, do nikogo nie rości pretensji, nie użala się nad swoim losem. Wierzy, że wszystko, co ją spotyka, pochodzi od miłującego Ojca i z ufnością przyjmuje kolejne doświadczenia. Do końca, do dnia swojej śmierci (w Wielki Piątek 30 marca 1945 roku) mówi o Bożej miłości i przygotowuje współwięźniarki do przeżywania świąt Wielkiej Nocy. Ona sama radość Zmartwychwstania świętuje już u boku Ukochanego, wierna Mu do końca.

13 czerwca 1999 roku w Warszawie Jan Paweł II beatyfikował Natalię Tułasiewicz wraz ze 108 męczennikami II wojny światowej. Ich święto patronalne przypada 12 czerwca.

Dekretem papieża Franciszka została ogłoszona Patronką Nauczycieli w Polsce 19 stycznia 2022 roku.

Ogólnopolska Piesza Pielgrzymka Nauczycieli
i Wychowawców do Częstochowy

W dniach 31 lipca – 12 sierpnia odbywa się pielgrzymka Nauczycieli z całej Polski na Jasną Górę. Oprócz modlitwy, słuchania Słowa Bożego, uczenia się żywej wiary, doskonalimy warsztat pedagogiczny, dlatego
ta pielgrzymka nosi nazwę WARSZTATY W DRODZE. Dzielimy się doświadczeniami, obawami
i pomysłami dotyczącymi polskiej oświaty. W czasie wędrowania odkrywamy bogactwo i piękno naszego nauczycielskiego i chrześcijańskiego powołania oraz przyglądamy się postacią wielkich pedagogów. Jedną
z nich jest bł. Natalia Tułasiewicz, która stała się Patronką tej pielgrzymki. W drodze zapoznajemy się z jej zapiskami. Od kilku lat do pątników dołącza rodzina błogosławionej i od nich bezpośrednio możemy dowiedzieć się o życiu Natalii.

Więcej można dowiedzieć się na stronie internetowej warsztatywdrodze.pl oraz na profilu facebookowym: Warsztaty w Drodze.

Polecana literatura:

Antoni Rzesoś „Droga do miłości”, Pro Christiana, Poznań 2019 – jest to analiza pism bł. Natalii.

Opracowanie: Dorota Tułasiewicz i Barbara Judkowiak „Przeciw barbarzyństwu. Listy – dzienniki – wspomnienia”, Flos Carmeli, Poznań 2013.

Opracowanie: Barbara Judkowiak „Być poetką życia. Zapiski z lat 1938 – 1943”, Flos Carmeli, Poznań 2020.

Dorota Tułasiewicz (red.), „Przez ziemię ukochałam niebo. Zapiski z lat 1938-1943”, Flos Carmeli, Poznań 2015 – są to fragmenty notatek z tych lat, wersja kieszonkowa.

 

Orszak Dziejów 2023

– przemarsz Krakowskim Przedmiesciem stu postaci z historii Polski, tych którzy zasłużyli się dla naszej Ojczyzny i deklarowali wiarę w Boga.

(w barwnym korowodzie przejdą m.in. Mieszko I, św. Kinga, św. Jadwiga i Jagiełło, król Jan III Sobieski, król Jan Kazimierz, św. Andrzej Bobola, Henryk Sienkiewicz, św. Faustyna, św. Maksymilian Kolbe, Rotmistrz Pilecki, Stanisława Leszczyńska Bł. Ks. J. Piopiełuszko, Św. Jan Paweł II i Rodzina Ulmów)

Pierwszy Orszak Dziejów odbył się 2021 roku i był zwiazany z postacią Kardynała Stefana Wyszyńskiego, odbył się w przeddzień Jego beatyfikacji.

Tegoroczny Orszak Dziejów przybliża szczególnie życie i bohaterstwo Rodziny Ulmów – odbędzie się również dzień przed ich beatyfikacją, 9.09. o g.17. w Warszawie, na Krakowskim Przedmieściu 34, a dotrze na Plac Zamkowy.

Inicjatywa dla młodzieży, dzieci, dorosłych i całych rodzin – z prośbą o propagowanie w swoich środowiskach, szkołach, parafiach, gminach.

Zapraszamy!