Kard. Nycz na spotkaniu opłatkowym w Sejmie: Bóg po to stał się człowiekiem, abyśmy byli bardziej braćmi
Kard. Kazimierz Nycz przełamał się dziś opłatkiem z parlamentarzystami, którym życzył, aby „byli wzorem dialogu i troski o dobro wspólne i Polskę”. Metropolita warszawski nawiązał do pomocy uchodźcom z Ukrainy, podkreślając, że „to braterstwo potrzebuje duchowego podparcia”, a jest nim tajemnica Wcielenia. „Bóg po to stał się człowiekiem, abyśmy byli bardziej braćmi” – podkreślił.
Na początku spotkania odczytano fragment ewangelii o narodzeniu Jezusa w Betlejem, która – jak podkreślił kard. Nycz – nie jest tylko dodatkiem do stołu z opłatkami, ale jest zupełnie odwrotnie”. – To znaczy, że opłatki, wigilia, wszystkie nasze zwyczaje wynikają z wydarzenia betlejemskiego, o którym nie wolno nam zapomnieć, jako chrześcijanom – mówił kard. Nycz.
Metropolita warszawski życzył parlamentarzystom, aby byli “dla wszystkich, którzy są poza parlamentem, wzorem dialogu i kultury, ale też wzorem troski o dobro wspólne i Polskę. – Myślę, że jest takie oczekiwanie. I myślę, że z tym oczekiwaniem wiąże się też nadzieja świąt Bożego Narodzenia. Mam nadzieję, że znajdziecie państwo czas, aby się na chwilę zatrzymać, przeżyć refleksję nad tym co najważniejsze, aby w nowym roku wrócić z nową siłą i energią – mówił.
Nawiązując do pomocy uchodźcom z Ukrainy, kard. Nycz podkreślił, że “braterstwo, które świadczymy przy stole wigilijnym potrzebuje duchowego podparcia”. – Tym duchowym podparciem jest tajemnica Wcielenia. Bóg po to stał się człowiekiem, abyśmy byli bardziej braćmi. I myślę, że żeby udźwignąć ten piękny obowiązek w roku, w którym toczy się wojna, w którym mamy tylu uchodźców, to podparcie przez tajemnicę świąt Bożego Narodzenia jest nam wszystkim bardzo potrzebne – mówił.